Zanim adoptujesz

Przede wszystkim poczytaj w Internecie/książce o danej rasie. Nasze psy to głównie mieszańce ale często noszą w sobie cechy jakiejś rasy. Sprawdź czy jesteś w stanie okiełznać terierowatego, czy odpowiednio zadbasz o sierść kudłacza. Czy chcesz psa spokojnego, czy będziesz uprawiał z nim sporty. Pies to nie tylko wygląd, to przede wszystkim cechy charakteru!

Schroniska i azyle pękają w szwach od psich i kocich nieszczęść, ulice pełne są porzuconych, walczących o przetrwanie w ludzkim świecie zwierząt… Przemyśl swoją decyzję bardzo dokładnie, aby niepotrzebnie nie narobić nadziei psu, dla którego jesteś całym światem. Adopcja bezdomnego zwierzęcia nie jest łatwa, wymaga nie tylko dobrego serca i odwagi, ale w równym stopniu zastanowienia się i pewności. Zatem pierwszym krokiem chcącej przygarnąć zwierzę osoby powinien być szczery rachunek sumienia i odpowiedź na następujące pytania:

„Czy jestem gotowy wziąć na siebie odpowiedzialność za życie adoptowanego psa/kota?” – musimy zdać sobie sprawę, że przyjmowany do naszego „stada” czworonóg żyje nawet kilkanaście lat i przywiązuje się do nas tak, jak my do niego. Porzucenie go jest dla niego, jak dla wszystkich stadnie żyjących zwierząt, tragicznym, silnie stresującym przeżyciem. Dlatego przed adopcją trzeba upewnić się, że każdy członek rodziny godzi się na to i liczyć siły na zamiary – okrucieństwem jest odebranie danej skrzywdzonemu, bezdomnemu psu/kotu nadziei na normalne życie i dom tylko dlatego, „że się przeliczyliśmy”!

„Czy jestem gotów /czy jestem w stanie wypełniać związane z utrzymaniem zwierzęcia obowiązki?” – poza niezaprzeczalną przyjemnością jaką jest obcowanie z najlepszym przyjacielem człowieka, posiadanie zwierzaka to głównie obowiązki: należy zapewnić mu odpowiednie pożywienie, opiekę weterynaryjną, zadbać o jego higienę (odrobaczanie, szczepienia, zabezpieczenie przed insektami) swój czas i towarzystwo, odpowiednią porcję ruchu (spacery, zabawy). Ważną sprawą jest możliwość zapewnienia zwierzęciu opieki na czas urlopu. Należy zatem obiektywnie ocenić swój i innych domowników zapał do opieki nad zwierzakiem, a także przeanalizować sprawę od strony finansowej.

Adopcja szczeniaka/kociaka: należy pamiętać, że na samym początku maluchowi należy poświęcić naprawdę dużo czasu – ucząc go podstawowych zasad życia w ludzkiej rodzinie, chodząc z nim na niezbędne szczepienia i kontrole do weterynarza, należy także pogodzić się z dość sporym prawdopodobieństwem wystąpienia w domu pewnych szkód – to zostanie posiusiane, tamto zjedzone, inne znowu tylko rozszarpane, podrapane, poślinione… Jeśli masz dzieci, to musisz być świadomy, że adoptując szczenię lub kocię, bierzesz na swoją głowę kolejne dziecko, które również trzeba dobrze wychować. Cierpliwość, przejrzyste zasady i konsekwencja – to słowa kluczowe szczególnie na początku wspólnej drogi, ale też przez całe wspólne życie. Bez tego, ze ślicznego stworzonka może wyrosnąć nam mały tyran, który na każdym kroku będzie chciał wejść nam na głowę i postawić na swoim.

Adopcja dorosłego zwierzęcia: wprawdzie dorosłe zwierzęta szybciej uczą się czystości w domu i przystosowują do pewnych panujących w nim zasad, należy pamiętać, jednak że mogą one mieć za sobą wiele złych doświadczeń, mogą w niektórych sytuacjach być lękliwe, bać się konkretnych rzeczy bądź ludzi – dlatego adoptując takie zwierzę należy dowiedzieć się o nim jak najwięcej, bacznie obserwować i pomagać mu w powrocie do normalnego życia prowadząc przemyślaną socjalizację. Szczególnie adopcje dorosłego psa/kota należy przemyśleć gdy mamy lub planujemy mieć dzieci – czworonogi to doskonali towarzysze dzieciństwa, uczą dzieci empatii, odpowiedzialności i wrażliwości, jednak nie każde zwierzę nadaje się do życia w rodzinie z małymi dziećmi. Mimo tych ewentualnych problemów warto adoptować dorosłe psy/koty – mają one mniejsze szanse na kochający dom niż „słodziutkie maluszki”, są bardziej niż one świadome swojej trudnej sytuacji a więc bardziej cierpią, warto dać im ciepło i miłość wynagradzając ból, smutek i strach, jakiego wcześniej doświadczyły. Wbrew obiegowym opiniom – DOROSŁEGO ZWIERZAKA RÓWNIEŻ MOŻNA WYCHOWAĆ, NAUCZYĆ WIELU RZECZY. Pokocha on nas wcale nie mniej (a może nawet bardziej?) niż szczeniak/kociak, który jest z nami „od małego”.

Adopcja zwierzęcia starszego: bez wątpienia zwierzęta porzucone z powodów starości bądź choroby znajdują się w najtrudniejszej sytuacji – nie mają one praktycznie żadnej szansy na znalezienie nowego domu, brak im umiejętności i wytrzymałości pozwalających samodzielnie zdobyć jedzenie, obronić się, znaleźć odpowiednie schronienie, poza tym porzucenie przez wieloletniego ludzkiego towarzysza odczuwają wyjątkowo silnie. Adopcja takiego starszego, nie najpiękniejszego, często schorowanego zwierzaka to niewątpliwie piękny gest, który często łączy się z uratowaniem mu życia. Troskliwa opieka może sprawić, że takie zwierzę będzie żyło dłużej, wypięknieje a jeśli nawet dość szybko odejdzie – zazna pod koniec życia miłości i bezpieczeństwa – czasem najważniejsze są chwile nie lata. Przed podjęciem takiej decyzji należy upewnić się, że stać nas na wizyty u weterynarza i często drogie leki.
Z naszych osobistych doświadczeń – to właśnie te poczciwe staruszki okazują się najwierniejszymi i najwspanialszymi przyjaciółmi. Serce rośnie, gdy widzi się jak z dnia na dzień młodnieją pod wpływem miłości i troskliwej opieki.

 

W każdym przypadku, trzeba pamiętać, że nie ma problemów nie do rozwiązania. W każdym przypadku, trzeba wykazać się cierpliwością, szczególnie przez pierwsze wspólne dni. Pamiętaj, że adoptowany zwierzak raczej nie pokocha Cię od pierwszego wejrzenia – musisz dać mu czas aby Ci zaufał, poczuł się bezpiecznie i komfortowo w Twoim towarzystwie i w nowym miejscu. Warto też cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat wychowania, zdrowia czy żywienia zwierzaka.